Najlepiej można zarobić na miłości i trosce, a tych dwóch nikomu nie brakuje jeśli chodzi o ich własne rzeczy. Rodzice są w stanie kupić wszystko i za każde pieniądze, jeśli tylko ma być to dobre i bezpieczne dla ich dziecka, a na tym bardzo często żerują firmy oferujące rozwiązania, które wcale nie są aż tak dobrej jakości, jak są przedstawiane. Dlatego też zawsze kupując cokolwiek dla maluszka, rodzice powinni zachować szczególną czujność oraz kierować się przede wszystkim rozsądkiem, a nie emocjami, na których próbują grać nieuczciwe firmy.

Kocyk Minky – hit wśród rodziców

Jedną z rzeczy, która zrobiła niesamowitą furorę wśród rodziców jest Minky – jest to miękki plusz wykorzystywany w produkcji wielu artykułów dla maluszków, na czele z kocykami. Dziś niemal każdy rodzic chce dla swojego dziecka mieć artykuły wykonane z Minky, a wielu rodziców przejeżdża się na swoich chęciach, kupując podróbki. Jeśli coś jest popularne, ale z uwagi na swoją jakość nie najtańsze, można spodziewać się, że prędko znajdą się osoby, które zechcą to podrobić i na podróbkach się wzbogacić, ignorując właściwości, które decydują o wyjątkowości danej rzeczy. Tak właśnie stało się z Minky – wraz ze wzrostem popularności tej tkaniny, na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej jej podróbek, którym do oryginału jest daleko. Jak zatem rozpoznać prawdziwe Minky od marnej podróbki?

Właściwości Minky

Minky to tkanina produkowana wyłącznie przez amerykańską firmę Shannon Fabrics. Cechuje się m.in. odpowiednią gramaturą, ale w tym artykule chcemy podać praktyczne wskazówki, jak korzystając ze wzroku i dotyku rozpoznać, czy mam do czynienia z prawdziwym Minky czy z podróbką. Kocyk Minky i każda inna rzecz z niego wykonana powinna być miękka i przyjemna w dotyku. Szorstkość powinna zapalić w naszej głowie lampkę alarmową. Kolejną rzeczą jest sprawdzenie materiału pod światło. Dobrej jakości Minky słabo odbija światło, kiepskie – dość mocno, w dodatku włoski wyglądają jakby były sklejone. Kolejny test to przeczesanie Minky. Jeśli jesteśmy w stanie dostrzec siateczkę, na której osadzono włókna, materiał jest kiepskiej jakości. Wyjątkiem jest Minky 265, więc należy być ostrożnym w osądach. Jak widać nawet na szybkich zakupach łatwo można sprawdzić, z jakim Minky mamy do czynienia.